156 TS falują obroty
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3

maciek_czer

Pokombinował bym z wlotem powietrza do filtra, objaw jest typowy dla LPG i to mnie troszkę naprowadziło, zwłaszcza że falowanie lubi się pojawić, gdy autko się toczy. Chodzi mi o ten "ryjek" w nadkolu, skierować go w inną stronę, żeby nie łapał powietrza "z pędu", ale nie w kierunku koła co by nie złapał wody z koła. Inne poparcie: Autka ze stożkiem lub nie mające tego "ryjka" (kolizja) nie falują...

Co do pochłaniacza par paliwa to najprościej odłączyć wężyk i go zatkać.

zaviaseq

u mnie ta druga puszka lata sobie swobodnie więc może to jest to?
kogokolwiek bym się zapytał o objaw falowania (przygasania), to od razu mówią że to jest coś z powietrzem.
albo lewe, albo przepustnica, albo przepływka, albo tak jak piszesz chwyt powietrza

M@rtini

u mnie od 2 tygodni zero problemów.obroty wzorcowe.dokonał się cud samonaprawy czy co?
może jednak przyczyną był słaby aku.

zaviaseq

a to doładowałeś go czy kupiłeś nowy?
u mnie raz jest ok a raz spada poniżej normy i w górę więc co raz bardziej nakierowuje mnie ten rezonator który lata swobodnie.
może dziś znajdę chwilkę aby go przymocować.

M@rtini

zaviaseq

kupiłem używaną, ale oryginalną przepływkę i już mi nie faluje.
sam nie wierzę że to mogło być tak proste więc cierpliwie czekam, bo to dopiero drugi dzień testów
wszystko jednak wskazuje że to była tego wina, parametr adaptacyjny TRA [naszego alfaholika bubu Wink

] pokazuje ok +30ms także przekracza wykres minimalnie w porównaniu do tego co było przed wymianą czyli -300ms

rekwir

wracam do tematu falowania obrotów czytając wasze posty wyczysciłem przepływke, poszukałem nieszczelnośc, sprawdziłem i wyczysciłem przepustnice, aku mam nowy i obroty skaczą dalej jak głupie na benzynie jak i na lpg może jakieś pomysły jeszcze